Dla tych, którzy nie za bardzo kminią - nie jestem profesjonalnym fotografem, nawet nie chcę nim zostać. Nie znam zasad naświetlania, nie umiem dobrze kadrować. Po prostu lubię, to co robię i przede wszystkim robię to po swojemu. Ten blog powstał po to, żebyście mogli zapoznać się zarówno z moją twórczością [którą do tej pory można było zobaczyć W MOJEJ GALERII W SERWISIE DEVIANTART.COM] jak i jej kulisami [backstage, przygotowania do sesji, zdjęcia prywatne, fotografie przed obróbką, etc.]. Oczywiście nie zabraknie też moich naiwnych przemyśleń i spostrzeżeń na temat rzeczywistości, w której przyszło mi żyć. Przynajmniej to są moje ogólne założenia dotyczące tego bloga, ale zobaczymy, na jaki procent ich realizacji pozwolą mi czas i chęci :)
niedziela, 15 marca 2009
Ready? Seady? Go!
Jako, że idzie wiosna, doszłam do genialnego wniosku iż czas z powrotem wziąć się za fotografowanie. Na zachętę zamówiłam szkło Canona 50mm f 1.8 [ w przyszłości może coś lepszego ] i umówiłam się z kilkoma modelkami na sesję. Pięknie będzie, zobaczycie :)
Dla tych, którzy nie za bardzo kminią - nie jestem profesjonalnym fotografem, nawet nie chcę nim zostać. Nie znam zasad naświetlania, nie umiem dobrze kadrować. Po prostu lubię, to co robię i przede wszystkim robię to po swojemu. Ten blog powstał po to, żebyście mogli zapoznać się zarówno z moją twórczością [którą do tej pory można było zobaczyć W MOJEJ GALERII W SERWISIE DEVIANTART.COM] jak i jej kulisami [backstage, przygotowania do sesji, zdjęcia prywatne, fotografie przed obróbką, etc.]. Oczywiście nie zabraknie też moich naiwnych przemyśleń i spostrzeżeń na temat rzeczywistości, w której przyszło mi żyć. Przynajmniej to są moje ogólne założenia dotyczące tego bloga, ale zobaczymy, na jaki procent ich realizacji pozwolą mi czas i chęci :)
Dla tych, którzy nie za bardzo kminią - nie jestem profesjonalnym fotografem, nawet nie chcę nim zostać. Nie znam zasad naświetlania, nie umiem dobrze kadrować. Po prostu lubię, to co robię i przede wszystkim robię to po swojemu. Ten blog powstał po to, żebyście mogli zapoznać się zarówno z moją twórczością [którą do tej pory można było zobaczyć W MOJEJ GALERII W SERWISIE DEVIANTART.COM] jak i jej kulisami [backstage, przygotowania do sesji, zdjęcia prywatne, fotografie przed obróbką, etc.]. Oczywiście nie zabraknie też moich naiwnych przemyśleń i spostrzeżeń na temat rzeczywistości, w której przyszło mi żyć. Przynajmniej to są moje ogólne założenia dotyczące tego bloga, ale zobaczymy, na jaki procent ich realizacji pozwolą mi czas i chęci :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz